W mojej pracy codziennie spotykam dziwne produkty - ale ten wzbudził moje ogromne zaciekawienie.
Z pomocą Pani Doroty (dorotkaminska.pl) czyli organoleptycznej specjalistki od owoców egzotycznych - wyjaśnimy, czym jest ten tajemniczy owoc i jak wygląda.
Jak wspomniano w filmiku, Jackfruit występuje pod kilkoma nazwami: spolszczonymi dżakfrut, chlebowiec, owoce drzewa bochenkowego, chlebowiec różnolistny oraz łacińskiej Artocarpus heterophyllus. Istotne jest aby nie mylić go z Durianem, który słynie ze swojego bardzo charakterystycznego zapachu, dla wielu osób nie do zniesienia.
Jak każdy dojrzały owoc Jackfruit może być spożywany na surowo, po obróbce termicznej lub jako dodatek do dań jednogarnkowych. Jednak w tym miejscu, chcemy się skupić na właściwościach chlebowca w jego wczesnym stadium dojrzewania, w którym to jego miąższ wyglądem i konsystencją przypomina, w zależności od formy przygotowania mięso drobiowe lub wieprzowe.
Od wieków stosowany przez osoby na diecie wegańskiej i wegetariańskiej do curry, kanapek oraz gulaszów. Z uwagi na fakt, że niedojrzały owoc nie posiada wyraźnego smaku i zapachu, idealnie wchłania aromaty przypraw użytych do dania.
W Polsce bardzo trudno dostać świeżą wersję tego owocu ze względu na jego ekstremalną wielkość dlatego jesteśmy zmuszeni do korzystania z półproduktów. Chlebowca najczęściej można spotkać w formie puszkowanej w zalewie. Bardzo ciekawy przepis na tę formę, znalazłam tutaj: Kanapka z szarpaną "wieprzowiną" BBQ.
Od kilku tygodni możemy spróbować wersję suszoną w postaci kostki i rozdrobnionej wraz z specjalnie dobranymi przyprawami od producenta specjalizującego się w nietypowych produktach vege bezglutenowych GOVINDA NATUR.
WARTOŚCI ODŻYWCZE 100g
wartość energetyczna: 68kcal
białko: 2,2g
tłuszcz: 0,4g
węglowodany: 12,9g
błonnik: 9,7g
sól; 1,76g
Czyli jak widać powyżej suszony owoc jest doskonałym źródłem błonnika pokarmowego bez zbędnych tłuszczy oraz cukrów. Kaloryczność również jest niewielka czyli idealny produkt dla osób na diecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz